Bitget App
Trade smarter
Kup kryptoRynkiHandelFuturesEarnWeb3CentrumWięcej
Handel
Spot
Kupuj i sprzedawaj krypto
Margin
Zwiększ swój kapitał i wydajność środków
Onchain
Korzyści Onchain bez wchodzenia na blockchain
Konwersja i handel blokowy
Konwertuj kryptowaluty jednym kliknięciem i bez opłat
Odkryj
Launchhub
Zdobądź przewagę na wczesnym etapie i zacznij wygrywać
Kopiuj
Kopiuj wybitnego tradera jednym kliknięciem
Boty
Prosty, szybki i niezawodny bot handlowy AI
Handel
Kontrakty futures zabezpieczone USDT
Kontrakty futures rozliczane w USDT
Kontrakty futures zabezpieczone USDC
Kontrakty futures rozliczane w USDC
Kontrakty futures zabezpieczone monetami
Kontrakty futures rozliczane w kryptowalutach
Odkryj
Przewodnik po kontraktach futures
Podróż po handlu kontraktami futures – od początkującego do zaawansowanego
Promocje kontraktów futures
Czekają na Ciebie wysokie nagrody
Bitget Earn
Najróżniejsze produkty do pomnażania Twoich aktywów
Simple Earn
Dokonuj wpłat i wypłat w dowolnej chwili, aby uzyskać elastyczne zyski przy zerowym ryzyku
On-chain Earn
Codzienne zyski bez ryzykowania kapitału
Strukturyzowane produkty Earn
Solidna innowacja finansowa pomagająca poruszać się po wahaniach rynkowych
VIP i Wealth Management
Usługi premium do inteligentnego zarządzania majątkiem
Pożyczki
Elastyczne pożyczanie z wysokim bezpieczeństwem środków
Czy ogłoszony przez Trumpa „Bonus taryfowy” w wysokości 2000 dolarów naprawdę przyniesie ucztę płynności?

Czy ogłoszony przez Trumpa „Bonus taryfowy” w wysokości 2000 dolarów naprawdę przyniesie ucztę płynności?

BlockBeatsBlockBeats2025/11/10 17:15
Pokaż oryginał
Przez:BlockBeats

Ta dywidenda nie ma określonego harmonogramu, kryteriów kwalifikacyjnych ani na pewno zgody Kongresu.

Original Article Title: "A $2000 Christmas 'Heist': Trump and His Tariff Dividend"
Original Source: Chainalysis


Każdego roku na Boże Narodzenie dzieci otrzymują prezent od tajemniczego starca, nigdy nie zastanawiając się nad jego kosztem. Teraz Donald Trump próbuje wcielić się w rolę Świętego Mikołaja dla dorosłych, obiecując rozdać z nieba spadający „dywidendę celną” w wysokości 2000 dolarów i twierdząc, że prezent opłaca odległa „zagraniczna fabryka”. Rynek kryptowalut już ekscytuje się niczym grupa niecierpliwych dzieci rozpakowujących prezenty. Ale w tym wielkim magicznym przedstawieniu jest pomijany szczegół: Zanim zaczniemy bić brawo dla królika, który pojawił się znikąd, nikt nie zapytał, kto zamienił na niego swoją kolację. I kto dziś pójdzie spać głodny?


I. Gdy prezydent ogłasza narodową rozdawanie gotówki: Święto rynku


Czy ogłoszony przez Trumpa „Bonus taryfowy” w wysokości 2000 dolarów naprawdę przyniesie ucztę płynności? image 0

Source: Donald Trump


A rynek kryptowalut to akurat ten biesiadnik, który nigdy nie przejmuje się, kto płaci za kolację, liczy się tylko zapach potraw.


Ostatni raz świętowali podczas pandemicznych czeków stymulacyjnych; tym razem danie główne zostało zastąpione nowym pomysłem Donalda Trumpa – „Dywidendą Celną”. Ten 79-letni „Święty Mikołaj”, który pośpiesznie „objął urząd” ponad miesiąc przed czasem, oficjalnie ogłosił 9 listopada na swojej platformie społecznościowej Truth Social, że rozda każdemu Amerykaninowi o niskich i średnich dochodach po 2000 dolarów w gotówce. A „magia” tworząca te pieniądze nie pochodzi z tradycyjnej drukarni, lecz z jego ukochanych ceł importowych.


Rynek zareagował natychmiastowym aplauzem. W ciągu kilku minut od ogłoszenia Bitcoin wzrósł o 1,75%, Ethereum o 3,32%. Prywatnościowe kryptowaluty, bardziej wrażliwe na narrację „anonimowego rozdawnictwa gotówki”, takie jak Zcash i Monero, zanotowały dwucyfrowe, szalone wzrosty. Wolumeny na giełdach kryptowalut wystrzeliły w górę, a w mediach społecznościowych nie ustawały okrzyki o „nowej hossie stymulacyjnej”.


Wyraźnie widać, że dla tych podekscytowanych „dzieci” Święty Mikołaj już ruszył saniami.


Wcześnie rozpakowane pudełko z prezentem: Źródło dywidendy


Fiksacja Trumpa na punkcie ceł sięga jego kampanii wyborczej w 2016 roku i hasła „America First”.


Jest on głęboko przekonany, że wysokie cła mogą chronić amerykański przemysł i sprawić, że zagraniczne kraje zapłacą rachunek za dług USA. Po objęciu urzędu szybko rozpoczął wojny handlowe z takimi podmiotami gospodarczymi jak Chiny czy UE, nakładając wysokie cła na importowaną stal, aluminium i dobra konsumpcyjne.


Ta logika jest prosta, ale niebezpieczna: cła są przedstawiane jako „opłata ochronna” płacona przez zagraniczne kraje, a nie jako ukryty podatek dla amerykańskich konsumentów.


Do roku fiskalnego 2025 przychody USA z ceł osiągnęły aż 195 miliardów dolarów. Trump wielokrotnie twierdził, że te wpływy mogą posłużyć do spłaty 37 bilionów dolarów długu narodowego. Jednak ekonomiści wskazują, że przedsiębiorstwa po prostu przerzucają koszty na konsumentów, co prowadzi do wzrostu inflacji i spadku siły nabywczej.


Jednak w oczach zwolenników Trumpa to zwycięstwo — cła sprawiają, że „zagranica płaci, a Ameryka się bogaci”. Ta narracja stworzyła polityczny fundament pod jego propozycję „dywidendy celnej”.


Jak narodziła się dywidenda?


Koncepcja „dywidendy celnej” nie pojawiła się znikąd — w wywiadzie telewizyjnym w zeszłym miesiącu Trump zasugerował plany zwrotu części wpływów z ceł Amerykanom — od 1000 do 2000 dolarów na osobę. Twierdził, że polityka ta może generować ponad 1 bilion dolarów rocznie, co wystarczyłoby na pokrycie narodowej dywidendy.


9 listopada oficjalnie ogłosił plan na Truth Social: „Zbieramy biliony dolarów i wkrótce zaczniemy spłacać nasz ogromny dług. Każdy (z wyjątkiem bogatych!) otrzyma co najmniej 2000 dolarów dywidendy.”


Sekretarz Skarbu Scott Bessent później zasugerował, że dywidenda może być wypłacana w formie ulg podatkowych. Jednak Trump nie podał żadnych szczegółów.


Innymi słowy, to błyszczące pudełko z prezentem po otwarciu okazuje się puste. Brak harmonogramu, brak kryteriów kwalifikacji, a tym bardziej zgody Kongresu.


Czy ogłoszony przez Trumpa „Bonus taryfowy” w wysokości 2000 dolarów naprawdę przyniesie ucztę płynności? image 1


A według analizy inwestycyjnej Kobeissi Letter, odnosząc się do wzorca dystrybucji czeków stymulacyjnych podczas poprzednich pandemii, obecnie około 220 milionów dorosłych Amerykanów kwalifikuje się do otrzymania tego czeku stymulacyjnego. Formalnie brzmi to jak „innowacja fiskalna”; w rzeczywistości to powtórka politycznego scenariusza. Najpierw hasła, potem reakcja rynku.


Formalnie brzmi to jak „innowacja finansowa”; w rzeczywistości to powtórka politycznego scenariusza. Najpierw hasła, potem reakcja rynku.


Rynek ma pamięć mięśniową. Doskonale pamięta rok 2020, gdy czeki stymulacyjne od rządu USA wywindowały Bitcoina z 4000 do 69000 dolarów, rozpoczynając najgorętszą hossę w historii kryptowalut. Rynek naturalnie oczekuje „powtórki z historii”, otwierając najdzikszą imprezę w dziejach kryptowalut. Teraz znajoma muzyka gra ponownie, a rynek naturalnie oczekuje „powtórki z historii”.


Ale tym razem sztuczka magika ma wadę: tamta impreza była napędzana przez Fed, który wyczarował wyborne wino z powietrza; dzisiejszy „bonus” po prostu redystrybuuje wino niektórych gości innym. To nie nowa uczta, a jedynie manewr podatkowy. Zarówno jej skala, jak i trwałość są pełne znaków zapytania.


Czy ogłoszony przez Trumpa „Bonus taryfowy” w wysokości 2000 dolarów naprawdę przyniesie ucztę płynności? image 2

Po ostatniej rundzie środków stymulacyjnych inflacja w USA zbliżyła się do 10%.


II. Przedwczesne świętowanie i nieopłacony rachunek: Emocje, zabawa, iluzja


Krótkoterminowa spekulacja rynkowa: Najpierw emocje, potem gotówka


Rynek kryptowalut zawsze błyskawicznie reaguje na nową narrację.


W ciągu 24 godzin od ogłoszenia, główne kryptowaluty takie jak Bitcoin, Ethereum, Solana, wszystkie poszybowały w górę.


„Akcje i Bitcoin reagują na stymulację tylko w jeden sposób — w górę.” — napisał inwestor Anthony Pompliano na swoim profilu X po ogłoszeniu.


Zwolennik Bitcoina Simon Dixon przypomniał: „Jeśli nie zainwestujesz tych 2000 dolarów w aktywa, zostaną one pochłonięte przez inflację, spłacą długi i ostatecznie wrócą do banku.”


To stwierdzenie ujawnia kluczową psychologię rynku: niezależnie od tego, czy stymulacja rzeczywiście się zmaterializuje, oczekiwania płynności są paliwem dla wzrostu cen.


Ale ten wzrost przypomina bardziej psychologiczną iluzję spekulacyjną.


1. Po pierwsze, ta polityka nie uzyskała jeszcze żadnej autoryzacji legislacyjnej. Jeśli Sąd Najwyższy uzna powiązane cła za nielegalne, plan bonusowy może umrzeć w zarodku.


2. Po drugie, nawet jeśli zostanie wdrożona, oznacza bezpośrednią dystrybucję dochodów fiskalnych, a nie redukcję długu. Obietnica Trumpa „spłacenia długu USA zagranicznymi pieniędzmi” prawdopodobnie znów się nie spełni.


3. Co ważniejsze, masowe rozdawnictwo gotówki zwiększy presję inflacyjną, zmuszając Fed do przyjęcia bardziej jastrzębiej polityki pieniężnej. Wtedy płynność się skurczy, a aktywa ryzykowne jako pierwsze odczują skutki.


Analitycy inwestycyjni ostrzegają, że choć część środków z dywidendy trafi na rynek, podbijając ceny aktywów, długoterminowym skutkiem będzie inflacja walutowa i utrata siły nabywczej.


Czy ogłoszony przez Trumpa „Bonus taryfowy” w wysokości 2000 dolarów naprawdę przyniesie ucztę płynności? image 3


Gra w przewidywanie rynku: Kalshi kontra Polymarket


Za kulisami szaleństwa toczy się batalia prawna. Sąd Najwyższy USA rozpatruje obecnie sprawę legalności ceł. Według danych zdecentralizowanego rynku predykcyjnego Polymarket, na dzień przed 10 listopada traderzy dają tylko 23% szans na zatwierdzenie przez Sąd Najwyższy; na platformie Kalshi liczba ta jest jeszcze niższa — 22%. Innymi słowy, większość rynku obstawia, że plan ostatecznie zostanie odrzucony przez sąd.


Czy ogłoszony przez Trumpa „Bonus taryfowy” w wysokości 2000 dolarów naprawdę przyniesie ucztę płynności? image 4

Source: Polymarket


Ale sam Trump jest ewidentnie lepszym „reżyserem dramatu”. Bezpośrednio zapytał na Truth Social:


„Prezydent USA ma upoważnienie Kongresu do zatrzymania całego handlu z zagranicą — co jest znacznie poważniejsze niż nakładanie ceł — ale nie może nakładać podatków ze względów bezpieczeństwa narodowego? Jaka to logika?”


Widzicie, jednym zdaniem sprytnie przekształcił nudny spór w polityczny dramat o „suwerenności”.


Ta dramatyczna strategia, dla kogoś, kto miał epizod w świątecznym klasyku „Kevin sam w Nowym Jorku”, pokazując głównemu bohaterowi drogę do lobby, jest po prostu naturalna.


Trzy. Próchnica zwana „inflacją” ukryta w świątecznym cukierku


Innymi słowy, za krótkoterminową zabawą kryje się znajomy scenariusz, reżyser pozostaje ten sam, tylko przekazuje problem kolejnemu aktorowi.


„Dywidenda celna” została starannie zapakowana jako świąteczne pudełko z prezentem, ale bardziej przypomina rozpuszczający się w ustach cukierek, po którym (krótkoterminowej stymulacji) zostaje tylko „inflacja” — nieuleczalna próchnica.


1. 195 miliardów dolarów z ceł, w porównaniu do 37 bilionów długu narodowego, to jak próba napełnienia basenu jedną monetą. Wpuszczenie tej monety bezpośrednio do obiegu to jak płacenie za dzisiejszą zabawę pieniędzmi z przyszłości.


2. Krótkoterminowa popularność polityczna przynosi długoterminowe zagrożenie fiskalne. Ekonomiści ostrzegają, że polityka ta może prowadzić do „podwójnej inflacji”: cła podnoszą koszty, dywidenda stymuluje popyt, podobnie jak jednoczesne wciskanie gazu i hamulca w rozpędzonym samochodzie, co ostatecznie prowadzi do przegrzania silnika i katastrofy.


3. Aspekt geopolityczny jest równie istotny. Ta głośna rodzinna impreza może przyciągnąć skargi, a nawet odwet sąsiadów (innych krajów). Gdy efekt kuli śnieżnej wojny handlowej powróci, okna globalnego łańcucha dostaw zatrzęsą się, a dla branży wydobycia kryptowalut zależnej od światowych chipów to prawdziwa śnieżyca.


Innymi słowy, za krótkoterminową zabawą kryje się znajomy scenariusz. Święty Mikołaj po prostu wsunął rachunek z napisem „inflacja”, „deficyt” i „wojna handlowa” do przyszłorocznej świątecznej skarpety.


Pięć, ostatni opuszcza stół


Czy ogłoszony przez Trumpa „Bonus taryfowy” w wysokości 2000 dolarów naprawdę przyniesie ucztę płynności? image 5


W tym wielkim politycznym spektaklu Święty Mikołaj Trump przygotował specjalny prezent nie tylko dla zwykłych ludzi, ale także dla świata kryptowalut. Gdy ogłosił, że wyciągnie 2000 dolarów z jedynej kieszeni zwanej „Cło” dla każdego Amerykanina, cały rynek kryptowalut jakby usłyszał dzwonki świąteczne z wyprzedzeniem.


Obecnie sanie historii wydają się podążać dawną trasą. Dzieci na rynku (inwestorzy detaliczni) z niecierpliwością patrzą na komin, wierząc, że prezenty spadną prosto do ich portfeli kryptowalutowych, rozpoczynając kolejne „altseason”.


Jednak każde dziecko wierzące w Świętego Mikołaja w końcu stanie przed brutalną prawdą: jaki jest koszt prezentu?


Tym razem prezent od Mikołaja nie pojawił się magicznie w warsztacie na Biegunie Północnym; po prostu hojnie wyczerpał limit narodowej karty kredytowej. Ta uczta o łącznej wartości ponad 400 miliardów dolarów ma rachunek zwany „inflacją”. Gdy świąteczne ciepło przegrzeje cały pokój (gospodarkę), dorośli (Fed) mogą być zmuszeni otworzyć okna i wpuścić zimny powiew (podnieść stopy), kończąc świętowanie przed czasem.


Zatem przed każdym inwestorem kryptowalutowym stoi pięknie zapakowane pudełko z prezentem. W krótkim terminie błyszczy kuszącym blaskiem powtarzającej się historii; ale w dłuższej perspektywie na odwrocie pudełka może znajdować się rachunek z drobnym drukiem „inflacja”.


Czy to naprawdę prezent, który ogrzeje całą zimę, czy może świąteczny cukierek, który rozpuszcza się w ustach, ale zostawia próchnicę? Dla wierzących w świat kryptowalut wybór, w którą historię uwierzyć, zdecyduje, czy wyjdą z tej uczty bez szwanku.


Ostatni, który opuszcza imprezę, płaci rachunek.


0

Zastrzeżenie: Treść tego artykułu odzwierciedla wyłącznie opinię autora i nie reprezentuje platformy w żadnym charakterze. Niniejszy artykuł nie ma służyć jako punkt odniesienia przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.

PoolX: Stakuj, aby zarabiać
Nawet ponad 10% APR. Zarabiaj więcej, stakując więcej.
Stakuj teraz!

Może Ci się również spodobać

DYDX nasila rywalizację DEX dzięki strategicznym posunięciom

W skrócie: DYDX uruchamia inicjatywę zerowych opłat, aby zwiększyć wykorzystanie platformy handlu on-chain. Ten krok ma na celu zwiększenie zaangażowania użytkowników i poprawę dynamiki rynku DYDX. DYDX zmaga się z wyzwaniami związanymi ze spadającym TVL oraz zainteresowaniem użytkowników w obliczu niepewności rynkowych.

Cointurk2025/11/10 18:45
DYDX nasila rywalizację DEX dzięki strategicznym posunięciom