Bitcoin: Czy warunki do przyszłej hossy są już spełnione?
To trudne czasy dla bitcoin i całego rynku kryptowalut. Nad rynkiem unosi się niepewność, portfele trzeszczą, a czerwone świece pojawiają się jedna po drugiej. W tym wzburzonym morzu każdy wskaźnik ma znaczenie. To moment, gdy analitycy zakasują rękawy i analizują zapomniane metryki, a słabe sygnały stają się kompasami. Sharpe Ratio, ten dobry, stary barometr ryzyka i zwrotu, wraca na pierwszy plan. A gdy zbliża się do zera, przyciąga uwagę, zwłaszcza dużych graczy.
W skrócie
- Sharpe Ratio bitcoin spada do zera, co stanowi sygnał kupna dla najbardziej odważnych inwestorów.
- 8% BTC zostało przetransferowanych w ciągu jednego tygodnia, co jest rzadkim ruchem wywołującym intensywne spekulacje.
- Duże portfele się wzmacniają, podczas gdy małe wyprzedają się w atmosferze niepewności.
- Mimo zachęcających danych, kilku analityków ostrzega przed możliwą nadchodzącą pułapką hossy.
Sharpe Ratio: cień przed przejaśnieniem na rynku kryptowalut
Są metryki, które pozostają niezauważone, dopóki nie zapalą się na czerwono. Sharpe Ratio bitcoin właśnie spadło do historycznie niskiego poziomu. Ten wskaźnik mierzy to, czego obawia się każdy inwestor: zwrot uzyskany na jednostkę podjętego ryzyka. Gdy zbliża się do zera, oznacza to, że ostatnie zyski przestają rekompensować huśtawkę zmienności.
Ale właśnie tutaj niektórzy dostrzegają okazję. Analityk I. Moreno z CryptoQuant wyjaśnia:
Wchodzimy teraz w tę samą strefę, którą obserwowano w 2019, 2020 i 2022 roku, czyli w okresy, gdy Sharpe Ratio przez długi czas utrzymywało się na strukturalnie niskim poziomie, zanim przez kilka miesięcy pojawiły się nowe trendy. To nie gwarantuje osiągnięcia dna, ale wskazuje, że jakość przyszłych zwrotów zaczyna się poprawiać, pod warunkiem stabilizacji rynku i normalizacji zmienności.
Prościej mówiąc? Jest źle... ale przyciąga tych, którzy są przyzwyczajeni do pływania pod prąd. Tak zwanych inwestorów kontrariańskich, którzy lubią kupować w strachu i sprzedawać w euforii.
Onchainowe wstrząsy: gdy 8% bitcoinów rusza jednocześnie
Kolejna liczba wstrząsnęła społecznością kryptowalut: 8% wszystkich bitcoinów w obiegu zostało przetransferowanych w ciągu zaledwie jednego tygodnia. To nie przypadek, nie żart. Według Glassnode, zdarzyło się to tylko dwa razy w ciągu ostatnich siedmiu lat: w grudniu 2018 i marcu 2020, tuż przed gwałtownymi wzrostami.
Joe Burnett z Semler Scientific nie owijał w bawełnę:
To sprawia, że ostatni spadek jest jednym z najważniejszych wydarzeń onchain w historii bitcoin.
I to nie wszystko: w ciągu 10 dni BTC stracił 23%, prawie 24 000 dolarów, zanim odbił w kierunku 89 000 dolarów. Bez wątpienia, linie się przesuwają. A to, co dzieje się w prywatnych portfelach, czasem przewyższa to, co pokazują świece.
Wieloryby w zasadzce, mali posiadacze uciekają: zmiana krajobrazu na Bitcoin
Sieć Bitcoin pokazuje intrygujący zwrot: liczba portfeli posiadających ponad 100 BTC wzrosła o 91 adresów od 11 listopada. Tymczasem mali posiadacze (mniej niż 0,1 BTC) stopniowo wycofują się z rynku. Ta redystrybucja wygląda na ciche przejęcie rynku przez dużych graczy.
Charles Edwards, założyciel Capriole, interpretuje tę sytuację jako ukrytą szansę: wskaźniki takie jak Bitcoin Heater i NVT sugerują wyraźne niedowartościowanie. Jednak niektórzy, jak Peter Brandt, nie ogłaszają zwycięstwa: według niego to, co obserwujemy, to jedynie iluzja odbicia w zasadniczo spadkowym trendzie.
Kluczowe punkty tej historycznej sekwencji
- 87 480 dolarów: cena bitcoin po 23% spadku w ciągu 10 dni;
- 8% BTC przetransferowanych: wydarzenie równie rzadkie, co spektakularne;
- 3 przypadki Sharpe Ratio na poziomie zero od 2019 roku: wszystkie zakończone wzrostami;
- 91 nowych wielorybów pojawiło się w ciągu dwóch tygodni
- 0,09: rekordowy poziom Bitcoin Heater, oznaka napiętego rynku.
Rynek bitcoin nie jest jedynym w oku cyklonu. Ethereum również ma trudności ze złapaniem oddechu. Pomimo nadziei na powrót w okolice 3 000 dolarów, chaotyczne pojawienie się nowych kupujących utrudnia odbicie. Ten nieuporządkowany napływ komplikuje budowę solidnego impetu wzrostowego. Na razie zalecana jest ostrożność.
Zastrzeżenie: Treść tego artykułu odzwierciedla wyłącznie opinię autora i nie reprezentuje platformy w żadnym charakterze. Niniejszy artykuł nie ma służyć jako punkt odniesienia przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.
Może Ci się również spodobać
Mit o „kryptowalutowym skarbcu” upada? Spadek cen akcji i kryptowalut, firmy zmuszone do wyprzedaży aktywów cyfrowych
Jednakże Strategy, będący pionierem w dziedzinie „kryptowalutowych skarbców”, zdecydował się zwiększyć swoje zaangażowanie wbrew trendowi.

MSTR może zostać usunięty z indeksu MSCI, co wywołało konflikt – „młody gracz z branży krypto” kontra „stary wyjadacz z Wall Street”.
Społeczność kryptowalut stanowczo się sprzeciwia, nawołując do bojkotu instytucji z Wall Street, a nawet do shortowania JPMorgan. Założyciel MicroStrategy również stanowczo podkreśla, że firma ma charakter operacyjny, a nie funduszowy.

Kryzys EOS powraca: społeczność krytykuje Fundację za exit scam
Wielki wydawca, gdzie podziały się wszystkie pieniądze Fundacji?

Nawet były chłopak twórcy ChatGPT został oszukany na miliony dolarów – jak szalone mogą być oszustwa internetowe?
Osoba ze świata kryptowalut, która nie odważa się obnosić ze swoim bogactwem

